Nawet nie wiesz jak walczę ze sobą żeby Cię tutaj do siebie nie zaprosić..
sobota, 21 marca 2015
Cieszę się z tego że jesteś szczęśliwa. Naprawdę. Nie wiem, może zauważyłaś że staram się nie przypominać Ci o sobie. Ale bardzo bym chciał żebyś się jeszcze do mnie odezwała, porozmawiała. Cokolwiek.
Minęły 2 miesiące, 3 tygodnie, 5 dni i około 12 godzin od kiedy się rozstaliśmy. A ja nie dość że nie przestałem o Tobie myśleć to kocham Cię jeszcze bardziej.